Cmentarz prawosławny przy ul. Terebelskiej w Białej Podlaskiej. Pomnik poświęcony ofiarom Akcji Wisła.
Autor zdjęcia: Grzegorz W. Tężycki
W tym roku znowu powracamy w naszych myślach do tragicznych wydarzeń 1947 r., gdy nasi dziadowie, ojcowie i bracia musieli porzucić ojcowskie chaty i podążyć w nieznane. Znów wspominamy tragiczną akcję „Wisła”, na skutek której dziesiątki tysięcy prawosławnych mieszkańców Chełmszczyzny i Południowego Podlasia wygnano z ojczystej ziemi.
W tym roku znowu powracamy w naszych myślach do tragicznych wydarzeń 1947 r., gdy nasi dziadowie, ojcowie i bracia musieli porzucić ojcowskie chaty i podążyć w nieznane. Znów wspominamy tragiczną akcję „Wisła”, na skutek której dziesiątki tysięcy prawosławnych mieszkańców Chełmszczyzny i Południowego Podlasia wygnano z ojczystej ziemi.
Dlaczego znowu powracamy do tych wydarzeń historycznych? Dlaczego wspominamy te smutne stronice historii naszej Cerkwi i narodu? – Dlatego że bez pamięci o naszej historii nie zrozumiemy współczesności, nie zrozumiemy dzisiejszej sytuacji naszej Cerkwi i narodu. Akcja „Wisła” miała wielki wpływ na sytuację Cerkwi prawosławnej na Chełmszczyźnie i Południowym Podlasiu, pozbawiła ją wiernych, a celem deportacji było oczyszczenie tej ziemi z wiary, tradycji, kultury i języka naszych przodków. Rok 1947 możemy umieścić obok innych tragicznych dat w historii naszej Cerkwi i narodu na ziemi chełmsko-podlaskiej takich jak lata 1596, 1915, 1938, 1944.
Apeluję do wszystkich wiernych Diecezji Lubelsko-Chełmskiej o uczczenie tej smutnej 65. rocznicy akcji „Wisła” wszędzie tam, gdzie naszych wiernych dotknęło to nieszczęście, wszędzie tam, gdzie żyją jej ofiary. Święty apostoł Paweł uczy nas: „Pamiętajcie o swych przełożonych, którzy głosili wam słowo Boże, i rozpamiętując koniec ich życia, naśladujcie ich wiarę!” (Hbr 13, 7). W naszych modlitwach wspomnijmy wszystkich, którzy stali się ofiarami akcji „Wisła” – duchowieństwo naszej Cerkwi, naszych dziadów, ojców, braci. Szczególnie wspomnijmy tych, kto cierpiał w obozie w Jaworznie, wśród więźniów którego było także duchowieństwo prawosławne i wierni naszej diecezji. Wspomnijmy wszystkich tych, kto przekazał nam Świętą Wiarę Prawosławną oraz tradycję naszych przodków. Naśladujmy – zgodnie ze słowami św. apostoła Pawła – „ich wiarę”, dzięki której pozostaliśmy prawosławnymi.
Wśród nas pozostało już niewielu świadków akcji „Wisła”. Ofiarom tej zbrodni okażmy nasz szacunek i miłość. Wysłuchajmy ich wspomnień. W szczególności młode pokolenie naszej Cerkwi zachęcam do zapisywania opowieści Waszych dziadków i babć o naszej historii. Niechaj pozostaną one świadectwami dla następnych pokoleń. Dzięki temu zachowamy naszą pamięć historyczną.
Niechaj pamięć o tragicznej historii naszych przodków umacnia naszą wiarę, kształtuje naszą świadomość, pomaga nam w pracy dla dobra Świętej Cerkwi Prawosławnej, dla zachowania tradycji, kultury i języka naszych przodków. Te skarby, które otrzymaliśmy od naszych nauczycieli, od naszych przodków – przekażmy młodemu pokoleniu. Niechaj kontynuuje ono tradycję prawosławną oraz kulturę przodków na umęczonej ziemi chełmsko-podlaskiej.
Z błogosławieństwem,
Z błogosławieństwem,
Abel, Arcybiskup Lubelski i Chełmski
Holeszów, Niedziela Świętych Ojcow Pierwszego Soboru Powszechnego (27 maja) 2012 r.
zobacz:
65 lat zbrodniczej Akcji "Wisła"
Do końca mieliśmy nadzieję, że nas nie wywiozą. 65 lat temu zaczęła się zbrodnicza Akcja "Wisła"
65 lat po Akcji „Wisła”. Wspomina Maria Nazarowicz
Do końca mieliśmy nadzieję, że nas nie wywiozą. 65 lat temu zaczęła się zbrodnicza Akcja "Wisła"
65 lat po Akcji „Wisła”. Wspomina Maria Nazarowicz
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Polak #704343 | 89.174.*.* 11 cze 2012 08:56
A może napisać dlaczego zostali przesiedleni?
Ocena komentarza: warty uwagi (7) ! odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)