Dzisiaj jest piątek, 19 kwietnia 2024. Imieniny Alfa, Leonii, Tytusa

Cmentarz w Lublińcu Nowym

2014-10-31 20:55:27 (ost. akt: 2015-09-13 11:23:24)
Cmentarz w Lublińcu Nowym, jesień 2014

Cmentarz w Lublińcu Nowym, jesień 2014

Autor zdjęcia: Igor Hrywna

Wschodni chrześcijanie wspominają zmarłych w pierwszy dzień Wielkanocy. Jednak mieszkający w Polsce Ukraińcy odwiedzają groby swoich bliskich także 1 listopada. I często wędrują wtedy myślami na cmentarze, gdzie świeczki mogą zapalić już tylko w myślach.

Pierwsza informacja o wsi Lubliniec Stary pochodzi z 1507 roku, o Lublińcu Nowym z 1565 roku.

W 1672 roku obie wsie spalili Tatarzy. Mieszkańcom udało się uratować z płonącej cerkwii ikonę Bogurodzicy, która trafiła do zbudowanej w 1676 roku cerkwi w Lublińcu Nowym.

W 1785 roku w obu wsiach mieszkało 750 grekokatolików, 5 wyznawców judalizmu.

W 1939 roku w Lublińcu Nowym mieszkało 1554 Ukraińców i 25 Polaków, w Starym odpowiednio 2583 Ukraińców i 49 Polaków.

10.10.1944 roku milicjanci z pobliskiej wsi Ruda Różaniecka i miasteczka Czesanów rozstrzelali 33 mieszkańców Starego i Nowego Lublińca. Był to odwet za zabójstwo gajowego, o co podejrzewano UPA. Ciał zamordowanych ani sprawców nigdy nie odnaleziono, mimo że zbrodnię tą badał IPN.

20 marca 1945 roku żołnierze 2 Samodzielnego Batalionu Wojsk Wewnętrznych (późniejsze KBW) zamordowali 84 mieszkańców obu wsi. Większość zamordowanych to mężczyźni w wieku 15-78 lat. Wśród ofiar było 11 kobiet. Najmłodsza z nich, Anna Czorna miała 16 lat. Pochowano ich na cmentarzu w Lublińcu Nowym.

Większość Ukraińców w latach 1944-1946 wysiedledono do ZSRR. Pozostałych w ramach Akcji "Wisła" w 1947 roku na zachodnie i północne ziemie Polski.

Trzy lata temu w nieczynnej cerkwi w Lublińcu Nowym wzięła ślub wnuczka jednego z przesiedleńców. Byli mieszkańcy, a dzisiej częściej już ich dzieci i wnuki, raz w roku zjeżdżają się do obu Lublińców.

I zawsze spotykają się z sympatią ze strony mieszkających tam teraz Polaków. Dzisiaj nie ma już śladu po dawnej wrogości. Zresztą na tamtym terenie polskie i ukraińskie podziemie porozumiało się jeszcze wiosną 1945 roku. Porozumienie podpisano w Rudzie Różanieckiej.


Igor Hrywna




Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ? #1572971 | 195.136.*.* 24 lis 2014 13:50

    Po Was pozostały chociaż cmentarze.... Po polakach zamordowanych na Wołyniu i w Galicji Wschodniej nie pozostała nawet "narodowa pamięć".

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  2. Dajtki #1610235 | 178.235.*.* 16 gru 2014 15:25

    Gdzie był ten Komunizm autorze tekstu ? Będąc kilkakrotnie w ZSRR wszędzie widziałem wielkie napisy Nasza meta Komunizm , jak wiadomo do mety komunizmu nie dotrwali . Szkoda tylko że złapanych banderowców nie wysyłano na Czukotkę .

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) ! - + odpowiedz na ten komentarz

  3. pl #2081003 | 62.93.*.* 5 paź 2016 14:07

    skoro tak bardzo przeszkadza wam opłakany stan cmentarzy, to proponuję przyjechać i je odnowić. Wy przynajmniej macie co, a po pomordowanych Polakach stoją jedynie liche krzyże tak jak np. na Rudce stary wapienny krzyż, przy czym w Gorajcu porządny pomnik "ku pamięcie mieszkańców Gorajca". To się po prostu w głowie nie mieści by kaci byli lepiej upamiętniani od ofiar. Taka jest prawda.

    ! - + odpowiedz na ten komentarz