Żył 47 lat. Z tego jako wolny człowiek przeżył 9. Urodził się jako chłop pańszczyźniany. W wieku 24 lat został wykupiony z poddaństwa. Potem 10 lat spędził na zesłaniu. Takie było życie Tarasa Szewczenki najwybitniejszego ukraińskiego poety. Ojca nowożytnej literatury ukraińskiej.
Taras to najbardziej ukraińskie z ukraińskich imion. A Taras Szewczenko dla rozsianych po całym świecie Ukraińców, to swego rodzaju ikona. Człowiek, który symbolizuje los Ukraińców.
Za radzieckich czasów jego wiersz "Rewe ta stohne Dnipr szyrokyj" (Szumi i jeczy Dniepr szeroki) zastępował polskim Ukraińcom zakazany hymn narodowy. Kiedy go śpiewano, to zawsze na stojąco.
Rusyfikacja Ukrainy zapoczątkowana przez Piotra I zahamowała rozwój języka ukraińskiego. Wyrzucono go z życia publicznego i cerkwi. Północni najeźdźcy uznali go za gwarę, zepsutą wersję rosyjskiego. Taras Szewczenko jako pierwszy podniósł mowę ukraińskich chłopów do rangi języka literackiego. Zaczął w tym języku tworzyć poezję.
Zanim to się jednak stało, musiał przejść długą, pełną cierpienia drogę. Szewczenko urodził się 9 marca 1814 pod Kijowem w rodzinie pańszczyźnianego chłopa. Jego właścicielem był zrusyfikowany Niemiec, Wasyl Engelhardt. W dziewiątym roku życia stracił matkę, w jedenastym — ojca. Jako dziecko był gromadzkim pastuchem. Słuchał wędrownych kobziarzy, bandurzystów i lirników, którzy śpiewali pieśni o przeszłości Ukrainy. Kiedy tylko mógł malował. Tym zwrócił na siebie uwagę swojego pana, który zapragnął mieć w nim swego pańszczyźnianego malarza.
Razem z nim wyjechał do Petersburga. Tam na jego talent zwrócili uwagę ukraińscy artyści. Zebrali pieniądze i wykupili go od Engelhardta. 22 kwietnia 1838 Szewczenko stał sie wolnym człowiekiem. Zaczął studia w Akademii Sztuk Pięknych. Coraz więcej pisał. W 1840 w Petersburgu ukazał się pierwszy zbiorek poetycki Szewczenki "Kobziarz". Była to pierwsza książka napisana w całości żywym językiem ukraińskim.
Po powrocie na Ukrainę Szewczenko związał się z miejscowymi rewolucjonistami. Został aresztowany i zesłany do Oranenburga z zakazem pisania i malowania. Potem 7 lat spędził w twierdzy Nowopietrowskiej.
Uwolniono go w 1857 z zakazem powrotu na Ukrainę. Zmarł w Petersburgu 10 marca 1861.
W maju 1861 przewieziono jego zwłoki, zgodnie z życzeniem wyrażonym w utworze "Testament", pod Kaniów i pochowano je na wysokim wzgórzu, skąd roztacza się widok na Dniepr.
Szewczenko napisał kilka utworów, które uchodzą za antypolskie. I tak to wygląda, jeżeli przenosimy w XIX współczesne pojęcie narodu. Szewczenko ostro w swoich utworach obchodził się bowiem z polską szlachtą i księżmi. Nie występował jednak przeciwko Polakom jako takim. Zresztą nie mniej ostro pisał o Kościele unickim, dzisiaj greckokatolickim.
Ten wyrwany z kontekstu "antypolonizm" Szewczenki bywa i dzisiaj wykorzystywany zarówno przez polskich, jak i ukraińskich nacjonalistów. Przez Rosję zresztą też.
W Polsce stoją dwa pomniki Szewczenki, w Warszawie i Białym Borze na Pomorzu. Jest też kilka ulic nazwanych jego imieniem, miedzy innymi w Olsztynie.
W marcu Ukraińcy zawsze świętują rocznicę urodzin i śmierci Szewczenki. Odbywają się wtedy tzw.
"Koncerty Szewczenkowskie", gdzie śpiewa się i recytuje utwory poety.
"Koncerty Szewczenkowskie", gdzie śpiewa się i recytuje utwory poety.
Igor Hrywna
Полякам
Ще як були ми козаками,
А унії не чуть було,
Отам-то весело жилось!
Братались з вольними ляхами,
Пишались вольними степами,
В садах кохалися, цвіли,
Неначе лілії, дівчата.
Пишалася синами мати,
Синами вольними... Росли,
Росли сини і веселили
Старії скорбнії літа...
Аж поки іменем Христа
Прийшли ксьондзи і запалили
Наш тихий рай. І розлили
Широке море сльоз і крові,
А сирот іменем Христовим
Замордували, розп'яли.
Поникли голови козачі,
Неначе стоптана трава.
Украйна плаче, стогне-плаче!
За головою голова
Додолу пада. Кат лютує,
А ксьондз скаженим язиком
Кричить: “Te deum! алілуя!..”
Отак-то, ляше, друже, брате!
Неситії ксьондзи, магнати
Нас порізнили, розвели,
А ми б і досі так жили.
Подай же руку козакові
І серце чистеє подай!
І знову іменем Христовим
Ми оновим наш тихий рай.
Неситії ксьондзи, магнати
Нас порізнили, розвели,
А ми б і досі так жили.
Подай же руку козакові
І серце чистеє подай!
І знову іменем Христовим
Ми оновим наш тихий рай.
Після 22 червня 1847,
Орська кріпость — 1850, Оренбург
Орська кріпость — 1850, Оренбург
DO POLAKÓW
Kiedyśmy byli Kozakami
I nic o unii nie słyszeli,
Na wolnych stepach, wolni sami,
Brataliśmy się z Polakami
I żyli sobie najweselej!
W sadach dziewczęta, niczym białe
Lilije, kwitły dla miłości.
A matki z dumą spoglądały
Na swoich synów, którzy rośli
Jak wolni ludzie i koili
Matczyne starych lat cierpienia...
Aż przyszli księża i w imieniu
Chrystusa Pana podpalili
Nasz cichy raj, rozlali morze
Łez i krwi ludzkiej, a sierotom
Zadali śmierć męczeńską oto
Ku jeszcze większej chwale Bożej...
I nic o unii nie słyszeli,
Na wolnych stepach, wolni sami,
Brataliśmy się z Polakami
I żyli sobie najweselej!
W sadach dziewczęta, niczym białe
Lilije, kwitły dla miłości.
A matki z dumą spoglądały
Na swoich synów, którzy rośli
Jak wolni ludzie i koili
Matczyne starych lat cierpienia...
Aż przyszli księża i w imieniu
Chrystusa Pana podpalili
Nasz cichy raj, rozlali morze
Łez i krwi ludzkiej, a sierotom
Zadali śmierć męczeńską oto
Ku jeszcze większej chwale Bożej...
Już głowy chylą się kozacze
Jak wiatrem przygnieciona trawa,
Już Ukraina jęczy, płacze,
Już się zaczęła uczta krwawa
A ksiądz bez przerwy wyśpiewuje
Wściekle: "Te Deum! Alleluja!..."
Jak wiatrem przygnieciona trawa,
Już Ukraina jęczy, płacze,
Już się zaczęła uczta krwawa
A ksiądz bez przerwy wyśpiewuje
Wściekle: "Te Deum! Alleluja!..."
I tak, Polaku, druhu, bracie,
Zachłanni księża i magnaci
Nas poróżnili, rozdzielili,
A my wciąż zgodnie byśmy żyli.
Podajże rękę Kozakowi
I serce swe do niego przychyl,
I razem w imię Chrystusowe
Odnowimy nasz raj
Zachłanni księża i magnaci
Nas poróżnili, rozdzielili,
A my wciąż zgodnie byśmy żyli.
Podajże rękę Kozakowi
I serce swe do niego przychyl,
I razem w imię Chrystusowe
Odnowimy nasz raj
tłum. Jerzy Jędrzejewicz
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
"Nowożytna" literatura? A to mieli jakąs star #1979181 | 78.8.*.* 20 kwi 2016 13:30
Skoro narodowość ukraińska może mieć ile - 300, 400 lat? To nawet nie jest średniowiecze a gdzie jeszcze do starożytności. Skąd mogli mieć lit. starożytną, skoro o ile wiem zanim ukraińskie państwo i naród powstały to raczej nie mieli literatury w swym języku? No, nie takiej wydawanej oficjalnie.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) ! odpowiedz na ten komentarz
jj23 #1368507 | 77.253.*.* 6 kwi 2014 08:15
Zachłanni księża i magnaci Nas poróżnili, rozdzielili, Prawe wieszcz napisął, a unici nadal ślepi
Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! odpowiedz na ten komentarz
hania #1026043 | 93.154.*.* 17 mar 2013 14:01
hymn narodowy zawsze śpiewa się na stojąco nie tylko ukraiński
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! odpowiedz na ten komentarz
ania #605388 | 88.199.*.* 19 mar 2012 16:12
KOCHAM utwory T. Szewczenka. Rewelacja
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) ! odpowiedz na ten komentarz
kozak #815 | 91.94.*.* 6 mar 2010 18:25
Jego też kochają, pewnie nawet bardziej niż Tarasa;-)
! odpowiedz na ten komentarz
edzio #706 | 81.190.*.* 3 mar 2010 23:38
A myślałem, że chodzi o Andrei napastnika, który grał w AC MILAN
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) ! odpowiedz na ten komentarz