Rodziny ukraińskich Łemków szczycą się tym, że po akcji „Wisła” zdołali uratować os zapomnienia piosenki, które na ojcowiźnie śpiewali ich przodkowie. Te śpiewane w chatach przodków pieśni przetrwały do dziś.
Dwanaście lat temu morąskie koło Związku Ukraińców w Polsce, któremu przewodził sędziwy dziś Wasyl Nadiak z Bramki, postanowiło podzielić się swoim skarbem z mieszkańcami gminy. Zorganizowali wtedy publiczne Rodzinne Śpiewanie zapraszając do udziału wszystkich chętnych, i kontynuowali je każdego roku. Przed czterema laty ich inicjatywa przybrała formę Festiwalu Ukraińskiej Piosenki Popularnej „Jak ja sobie zaśpiewam” i co roku odbywa się w Morąskim Domu Kultury pod nieustającym patronatem gospodarza miasta burmistrza Tadeusza Sobierajskiego. W tym roku dołączył do niego marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, a imprezę wsparli również starosta ostródzki i MSWiA.
Tegoroczna edycja Festiwalu odbędzie się 23 września 2018 roku tradycyjnie w Morąskim Domu Kultury o godz. 11.00. Na scenie wystąpią dziecięcy zespół taneczny „Jiżaczky” z Morąga, grupa wokalno-instrumentalna „Słowiańska Dusza” z Gdańska i goście z Ukrainy zespół wokalno-instrumentalny „Czaczka” z Łucka w Ukrainie. Wstęp wolny.
Przed koncertem, w świątyni UCGK w Morągu o godz. 9.00 odprawione zostanie nabożeństwo w intencji rolników i pszczelarzy. Celebrował je będzie proboszcz parafii ks. Roman Storoniak, który wraz z Olsztyńskim Oddziałem Związku Ukraińców w Polsce i miejscowym kołem tej organizacji, jest współorganizatorem Festiwalu.
sm
sm