Ta pani zdążyła zrobić karierę i zarobić. Być w Tokio i w Paryżu. Kupić mieszkanie i wyremontować dom, ale nie zdążyła być mamą. Ta pani mówi o tym do młodych obywatelek RP, aby w ten sposób zachęcić je do rodzenia dzieci. Jest jej smutno. A mówi to w przepięknym, przestronnym domu. Na oko 500 tysięcy bez ceny ziemi.
Tak wygląda video „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” przygotowane na zlecenie „Fundacji Mamy i Taty”. Video już osiągnęło sukces. Na youtube w ciągu kliku dni obejrzało je już ponad 80 tysięcy osób. Mówi się o nim w mediach. Tyle że nie o problemie macierzyństwa, ale samym przekazie. Dla statystycznej mieszkanki Mazur to wszystko brzmi, jak jakieś opowieści z mchu i paproci. Twórcy video pomylili świat wielkich warszawskich korporacji z Polską.
Bo, przy całym szacunku, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby to pogoń za kasą i sukcesem zawodowym był przyczyną spadku liczby urodzin. Raczej na odwrót. Młodzi odkładają decyzję o rodzicielstwie, bo nie mają jak robić kariery, nie stać ich na kupno domu i na wyjazd. Choćby na nasze Mazury.
Kiedyś mówiło się: nieważne, jak mówią, byleby mówili. Marketingowo brzmi to: Wyróżnij się albo zgiń. I w tym sensie to video już spełniło swoją rolę. Mówi się o nim. Jeżeli to był cel Fundacji, to OK. Bo tak czy inaczej problem macierzyństwa przy okazji też zaistniał.
Ale. To video niesie też prosty przekaz dla naszej podświadomości. Utrwala pewien szkodliwy stereotyp: Albo rodzina albo kariera. Czyli, że ta pani gdyby miała dzieci, to nie miałaby tego domu a Paryż widziałaby tylko w telewizorze. Biedna byłaby po prostu.
A to już jest fatalny przekaz. Bo jednak chyba najlepiej dla Polski będzie, kiedy jak najwięcej kobiet jednocześnie będzie mieć dzieci i będzie zamożne.
Bo, przy całym szacunku, ale jakoś nie wydaje mi się, żeby to pogoń za kasą i sukcesem zawodowym był przyczyną spadku liczby urodzin. Raczej na odwrót. Młodzi odkładają decyzję o rodzicielstwie, bo nie mają jak robić kariery, nie stać ich na kupno domu i na wyjazd. Choćby na nasze Mazury.
Kiedyś mówiło się: nieważne, jak mówią, byleby mówili. Marketingowo brzmi to: Wyróżnij się albo zgiń. I w tym sensie to video już spełniło swoją rolę. Mówi się o nim. Jeżeli to był cel Fundacji, to OK. Bo tak czy inaczej problem macierzyństwa przy okazji też zaistniał.
Ale. To video niesie też prosty przekaz dla naszej podświadomości. Utrwala pewien szkodliwy stereotyp: Albo rodzina albo kariera. Czyli, że ta pani gdyby miała dzieci, to nie miałaby tego domu a Paryż widziałaby tylko w telewizorze. Biedna byłaby po prostu.
A to już jest fatalny przekaz. Bo jednak chyba najlepiej dla Polski będzie, kiedy jak najwięcej kobiet jednocześnie będzie mieć dzieci i będzie zamożne.
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
Wojslaw #1765163 | 31.2.*.* 29 cze 2015 19:09
500 tys. ale chyba euro :)
! odpowiedz na ten komentarz
:) #1763361 | 178.36.*.* 26 cze 2015 14:24
Skoro nie z Mazur, to może chociaż z Warmii ? :)
Ocena komentarza: warty uwagi (5) ! odpowiedz na ten komentarz
vaw #1763270 | 94.254.*.* 26 cze 2015 11:53
eeee tam wposci się Ukraincow ,Syryjczykow ,Afganczykow i kto tam jeszcze będzie chciał i zaludnia nasz kraj
Ocena komentarza: warty uwagi (4) ! odpowiedz na ten komentarz