Grób Wołodymyra Iwasiuka, ukraińskiego poety, kompozytora i muzyka. W 1979 roku zamordowało go KGB.
Autor zdjęcia: Bohdan Tchórz
Dzień Wszystkich Świętych, obchodzony jest w Polsce ze szczególnym pietyzmem. Tego dnia podążamy na cmentarze, aby na grobach bliskich, znajomych i nieznajomych zapalić znicze i wspomnieć w modlitwie tych, którzy odeszli. Podobnie 1 listopada wygląda na Zachodniej Ukrainie.
Miejscem szczególnym dla polskiego i ukraińskiego narodu jest Cmentarz Łyczakowski we Lwowie, jedna z najciekawszych europejskich nekropolii porównywana z paryskim Pere Lachaise, warszawskimi Powązkami czy wileńską Rossą. Na tym cmentarzu, prócz zwykłych śmiertelników, wieczny odpoczynek znalazły osoby w sposób szczególny zasłużone dla obu narodów.
Pierwszego listopada na Cmentarzu Łyczakowskim spotykają się biskupi grecko-katoliccy i rzymsko-katoliccy aby wspólnie odprawić nabożeństwo żałobne w intencji zmarłych, którzy tutaj spoczywają.
Cmentarz Łyczakowski dzisiaj traktowany jest jak muzeum i są ku temu powody. Przede wszystkim wiele nagrobków to rzeźby wybitnych artystów o wspaniałych walorach estetycznych. Odwiedzanie Łyczakowa to jednocześnie i poszanowanie drogich zmarłych, i zwiedzanie niezwykłej galerii.
Na Cmentarzu Łyczakowskim pochowania są między innymi wybitni Polacy:
Gabriela Zapolska, Maria Konopnicka, Artur Grottger, Zygmunt Gorgolewski, Seweryn Goszczyński, Władysław Bełza, Julian Ordon, Karol Skibiński, Wojciech Kętrzyński, Stanisław Zborowski, Karol Szajnocha, Rozalia Zamojska, Benedykt Dybowski, Stefan Banach
oraz wybitni Ukraińcy:
Iwan Franko, Wasyl Nahirnyj, Iwan Trusz, Ihor Biłozor, Markijan Szszkewycz, Stanisław Ludkiewicz, Wołodymyr Iwasiuk (kompozytor sławnej „Czerwonej ruty”), Salomea Kruszelnicka, Rostysław Bratuń, Michał Osadczyj, Iwan Krypiakiewicz, Irena Wilde, Sergiusz Kuźmiński (ikona ukraińskiego rocka lat 90 ubiebłego wieku) oraz wielu innych zasłużonych dla historii obywateli Lwowa i Zachodniej Ukrainy.
Oddzielne kwatery na Cmentarzu Łyczakowskim zajmują powstańcy listopadowi (1830), Lwowskie Orlęta oraz żołnierze Ukraińskiej Halickiej Armii.
Bohdan Tchórz
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
DARSON #95170 | 79.163.*.* 5 lis 2010 10:06
POWINIENES- BRACIE- LECZYĆ SWOJĄ GŁOWE A NIE BRAĆ SIE ZA WYGŁASZANIE PORONIONYCH TEORII
!
odpowiedz na ten komentarz
jakiś #94997 | 83.12.*.* 4 lis 2010 23:57
Byłem latem na łyczakowie. Ogarnęło mnie przerażenie - byłem tam poprzednio 6 lat temu.Prawie wszystkie alejki zabudowane - od przodu - nowymi, wysokimi ukraińskimi grobami , nie widać tych starych - naszych. Obok pięknie odnowionej części - cmentarza Orląt,m przez płot buduje się jeszcze większy i pokażniejszy cmentarz żołnierz SS GALIZIEN i człobnków UPA i OUN - wielkie tablice i opisy. Jestem przejkonany, że za kilka lat będą tam tylko groby ukraińskie. Przykre to jest , zwłaszcza, gdy polacy mówią o przyjażni, a ukraińcy i nacjonaliżmie i odwecie na polakach. Niestety mówią i piszą w gazetach o tym coraz głośniej..
Ocena komentarza: warty uwagi (4) !
odpowiedz na ten komentarz
pokaż odpowiedzi (1)
Polska bez upowców #91969 | 83.16.*.* 2 lis 2010 07:58
Prawda o "ukraińskim" Łyczakowie: http://www.isakowicz.pl/index.php?page=n ews&kid=8&nid=3511 . Dlaczego upowcy o tym nie napiszecie?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) !
odpowiedz na ten komentarz